Urzeczeni liczbą pi – wizyta klasy 4as na Politechnice Rzeszowskiej
27.03.2023 r.14 marca 2023 roku klasa 4as wybrała się na Politechnikę Rzeszowską, aby uczcić dzień (godnej podziwu) liczby pi.
Uczestniczyliśmy w trzech różnych wykładach oraz zostaliśmy oprowadzeni po obiektach uczelni.
Pierwszy wykład, pana doktora Piejko, dotyczył genezy π. Poznaliśmy jej historię, między innymi fakt, że została odkryta już w starożytności. Uważano wtedy, że figurą absolutnie idealną jest koło. Okazało się, że wzór na jego pole zawiera w sobie właśnie liczbę pi. A skoro koło to figura idealna, spodziewano się, że stała Archimedesa (inaczej π) również taka będzie. Miano stałej Archimedesa wzięło się z doświadczenia, które wykonał właśnie Archimedes, aby poznać rozwinięcie liczby pi. Obliczenia były bardzo wymagające i czasochłonne, lecz finalnie zdołał znaleźć przedział, do którego należy pi. Dopiero w 1761 roku udowodniono, że liczba ta nie jest wymierna, co oznacza, że jej rozwinięcie dziesiętne jest nieskończone. Liczba pi przysporzyła wielu kłopotów naukowcom, stworzyła na przykład problem kwadratury koła, czyli skonstruowania takiego kwadratu, który miałby takie samo pole jak koło. Ludzie również zaczęli z desperacją szukać rozwinięcia dziesiętnego liczby pi. Dziś znamy już około 60 bilionów liczb znajdujących się po przecinku. Oznacza to, że aby zapisać jej cyfry jedna obok drugiej, potrzebowalibyśmy zeszytu, który ma aż 3600 km grubości! Liczba π jest uważana za wyjątkową i niektórzy wierzą, że jej rozwinięcie zawiera odpowiedzi na wszystkie pytania! (O, godna podziwu liczbo π, na ile zdam maturę z matematyki?) Powstał nawet o tej liczbie piękny wiersz napisany przez Wisławę Szymborską.
Drugi wykład, w jakim nasza klasa uczestniczyła, dotyczył akcji i licytacji. Poznaliśmy ich rodzaje (dynamiczne i statyczne, dzielące się odpowiednio na angielską i holenderską oraz na przetargi i aukcje internetowe, tzw. akcje Vickrey'a) oraz przebieg. Otrzymaliśmy również wyczerpującą odpowiedź i wskazówki jak najlepiej licytować w każdej z tych aukcji. Ostatnim wykładem, w jakim uczestniczyliśmy, był ten o teorii liczb w służbie kryptologii. Zaczęliśmy od prostych szyfrów, polegających na przykład na przesuwaniu litery w słowie o tyle miejsc w alfabecie, ile liter ma dany wyraz, w którym występuje. Gdy doszliśmy do szyfrowania współczesnego, sprawa się nieco skomplikowała, poznaliśmy bowiem sposób szyfrowania, którego praktycznie nie da sie rozszyfrować, a najlepszym komputerom może to zająć setki lat pomimo znajomości algorytmu powstawania takiego szyfru.
Po wykładach zwiedziliśmy bibliotekę Politechniki Rzeszowskiej oraz wydział matematyki i fizyki stosowanej, gdzie profesorowie i doktorzy prezentowali wiele doświadczeń, które pomogły nam zrozumieć wiele zagadnień – w tym maturalnych - dotyczących fizyki.
Dziękujemy serdecznie za możliwość uczestniczenia w bardzo wartościowych wykładach.
